źródło relacji: https://pch24.pl/stop-likwidacji-polskiej-edukacji-rodzice-i-nauczyciele-manifestowali-przeciwko-zmianom-w-szkolnictwie/
„Stop likwidacji polskiej edukacji”. Rodzice i nauczyciele manifestowali przeciwko zmianom w szkolnictwie
Środowiska nauczycielskie, rodzice oraz działacze społeczni manifestowali w Warszawie wyrażając sprzeciw wobec zmianom w szkolnictwie i indoktrynacji dzieci przez resort Barbary Nowackiej. Protestujący wskazywali, że aby ochronić polską szkołę i uczniów, należy wyrzucić do kosza wszystkie „reformy” Barbary Nowackiej.
Sobotnia manifestacja w pobliżu Placu Zamkowego w Warszawie była kolejną z serii wielu podobnych, organizowanych w całej Polsce. Tym razem rodzice, nauczyciele i działacze społeczni protestowali pod hasłem „Stop likwidacji polskiej edukacji”. Wskazywali, że zmiany wprowadzane w szkolnictwie przez lewicową minister Barbarę Nowacką, prowadzą de facto do zniszczenia szkoły i indoktrynacji młodego człowieka.
Jak wskazuje Sławomir Skiba, wiceprezes Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi, resort edukacji swoimi działaniami prowadzi do upaństwowienia dzieci. Wskazuje, że protesty są konieczne, aby nie dopuścić do sytuacji, w której dzieci będą deprawowane, a niebezpieczny przedmiot „edukacja zdrowotna” zostanie wprowadzony jako obowiązkowy.
– Chcemy przypomnieć wszystkim rodzicom o ich odpowiedzialności za wychowanie, za edukację swoich dzieci, ale również obronę przed deprawacją. 25 września mija bowiem czas wypisywania dzieci z tzw. edukacji zdrowotnej, która w istocie jest przedmiotem seksualizującym dzieci pod szumnymi hasłami edukacji zdrowotnej – wskazał Sławomir Skiba.
– Jesteśmy tutaj, aby zaprotestować przeciwko upaństwawianiu naszych dzieci i wtłaczaniu ich do tego systemu europejskiego obszaru edukacji, którego jednym z elementów jest właśnie tzw. edukacja zdrowotna, która jest na siłę w naszych szkołach wdrażana – dodał wiceprezes Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi.
Z kolei Hanna Dobrowolska z Ruchu Ochrony Szkoły wskazywała na zagrożenia zawarte w przedmiocie „edukacja zdrowotna”. Podkreśliła, że treść programowa zawiera niebezpieczne elementy seksualizujące dzieci oraz odrywające ludzką seksualność od małżeństwa i rodziny. Przedmiot promuje bowiem rozwiązłość i wolne związki – bez zobowiązań i odpowiedzialności.
– Widzimy tam wiele toksycznych treści, które przypudrowane są, ukryte, niespecjalnie od razu czytelne dla wszystkich, ale zawierają przekaz prosty: płciowość, seksualność, bez zobowiązań jako hasło główne. Bez trwałych relacji, bez związków, bez rodziny. Wszystko możecie, jesteście wolni i realizujcie się również w sferze seksualnej. To bardzo niebezpieczny przekaz do młodych ludzi – zauważa Hanna Dobrowolska z Ruchu Ochrony Szkoły.
Manifestację zorganizowały środowiska skupione wokół Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły. W jej ramach działają m.in. Ruch Ochrony Szkoły, Nauczyciele dla Wolności, Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi, a także Instytut Ordo Iuris czy Polskie Forum Rodziców. W organizację manifestacji mocno włączyła się również Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność.
WMa


















